Autor |
Wiadomość |
ellqa |
Wysłany: Nie 17:01, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
co to ma być??? czemu nikt nic tu nie pisze?! |
|
|
<<--KoSa-->> |
Wysłany: Wto 20:39, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
nie no ten ten wiersz to naprawdeee naprawde WIELKIE COS jak bedziesz robic kariere literacka to z checia moge byc promotorem twych dziel tam jakas skromniutka prowizje w postaci soczku wezme takiego na voltach i gitara hehe drogo nie biore kariera musiii byc |
|
|
tasior |
Wysłany: Wto 13:23, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
*Asiek* napisał: |
nie wyobrazam sobie że moglabys nie jechac z nami w bieszczady:] |
Dokładnie! Ja tez nie widze takiej opcji... walcz i sie nie podawaj Ela a na pewno sie uda i spedzimy mega gruby tydzień nad Soliną |
|
|
sylwia |
Wysłany: Wto 0:07, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
a teraz troche statystyki:)
strony - 3
wyrazy - 895
znaki bez spacji - 4634
znali ze spacjami - 5694
wiersze - 166
Ela dalas rade jak malo kto:) mickiewicz to przy tobie wymieka:) elus jestes wielka!!! wielki szacun dla ciebie i twojej tworczosci:) |
|
|
ellqa |
Wysłany: Pon 22:43, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
chciałabym ale sami wiecie:( jeszcze się zobaczy jak to będzie |
|
|
*Asiek* |
Wysłany: Pon 13:50, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
dla mnie bomba:D DLa Ciebie Eluś wielki szacun:* nie wyobrazam sobie że moglabys nie jechac z nami w bieszczady:] |
|
|
filu |
Wysłany: Nie 12:18, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
To się nie może nie podobać Ela słuchaj to jest cud nad złodziejką |
|
|
ellqa |
Wysłany: Sob 21:06, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
dziękuje za uznanie ciesze się że się Wam spodobało |
|
|
gruby |
Wysłany: Sob 20:27, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
No postaralas sie szwagierka w tym wierszyku ujelas chyba wszystko gratulacje za ambicje i talent :* |
|
|
tasior |
Wysłany: Sob 16:40, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
Przy naszej kochanej Eli to Mickiewicz jest taki malutki!
Musiała sie dziewczyna dużo napracować
żeby wierności szczegółu dochować
Wiersz przepiękny, na razie to bez wątpienia najlepszy post na forum
Marnujesz talent Myśle że tym razem nawet Grzegorz by sie ze mna zgodził!
Teraz juz nigdy niezapomniemy o naszych imprezach
Wielkie dzięki
Pzdr:* |
|
|
kruk |
Wysłany: Sob 16:39, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ten wiersz czytalem z 10 min ale i tak dla mnie bomba Ela tym zagiela wszystkich. |
|
|
ellqa |
Wysłany: Sob 15:40, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
Pierwszą naszą wspólną imprezą była noc sylwestrowa
Po której nie jedną osobe z nas mogła troszku boleć głowa
Gospodarzem imprezy był mój szwagier kochany
I lokal był super przygotowany
Chłopcy pokazali jak się dobrze bawili
Ale dopiero po tym jak kieliszki przechylili
Niktórzy z niektórymi się dopiero poznali
Ale i tak całą impreze wspólnie ucztowali
Było tyle dobrego jedzenia
Które mozna jeść aż do znudzenia
Nowy Rok przywitaliśmy fajerwerkami
I nawet z "wrogami" wymienialiśmy się życzonkami
Zmęczenie i alkohol były już oznakami
Że wszyscy będą kładli się spać dwójkami
Michał przez sen mówił gdzie leżą klucze od kombajna
A ja z Asią śmiałyśmy się a niego jak z klauna
Biba była niezwykle udana
I bardzo dobrze przez większość wspominana
Następną okazją na dobra zabawę były ostatki
I chyba wtedy niechcący piwem oblałam Mateuszowi gatki
Każdy pokazał jak z klasą się bawić
Lecz nie wszyscy mogli się alkoholu napić (Justyna-antybiotyki)
Wtedy ciężko nam było się zmieścić w loży
Ale wiedzieliśmy że wszystko się dobrze ułoży
Jesteśmy nawet na kilku zdjęciach klubu pokusa
I między innymi za to ten klub ma u nas dużego plusa
Tańczyliśmy na nieistniejącej już scenie
I właśnie takie imprezy na których większość się bawi najbardziej cenie
Filu wracał do domu na bezdechu
Bo nie mógł ujawnić teściowej swojego alkoholowego oddechu
Były też urodzinki Michała i Pawła na których mnie z Justyną niestety nie było
Ale i tak pięknie się wszystko i bez nas odbyło
Chłopcy się tak dobrze bawili
Że aż jakąś ścianke tam rozwalili
Zamiast w spokoju to zostwić
To próbowali niezdarnie to naprawić
O EMMIE Mateusza niewiele słyszałam
Dlatego tak krótko o tym wspomniałam
Słynna jest gleba Pawła i Jarka z tej biby
I ich ból pleców i nóg następnego dnia nie na niby
Gril u Asi też był udany
Bo bardzo starannie przez nas przygotowany
Nie obyło się bez wpadki Tasiora
Bo zrucenie kiełbasek to według mnie strata w sumie spora
Tato asi przyjezdżając z pracy był zawiedziony
Bo został grilowanych kiełbasek pozbawiony
Justyna i Mateusz jak zmarźluchy pod kocem siedzieli
I wszyscy jakim się uczuciem na własne oczy widzieli
Wtedy też piłam piwo z literatki
Żeby nie było że jest ze nie pijak i musze do domu zbierać manatki
Paweł i Michał tam się upili
Ale dzięki Marcinowi szczęśliwie do domu wrócili
Dni Stalowej Woli też razem spędziliśmy
I bardzo dobrze się tam bawiliśmy
Zajadaliśmy się Sylwi żelkami
A później niektórzy poprawili moimi słodkimi orzeszkami
Trzeba przyznać że niektórzy strachu się najedli
Kiedy na "szatańską" karuzele wsiedli
Wrażenia z karuzeli niepowtarzalne
I nie wyrażą tego słowa banalne
Kiełbaska i gofry spod MDK-u były bardzo smaczne
Lecz po ich spożyciu ja próbowałam latać a Szwagier wydawał z siebie odgłosy dziwaczne
O grilu u Żyta też wspomnieć trzeba wspomnieć
I nikomu nie wolno o tej imprezie zapomnieć!!!
Niby folia się na grilu nie paliła
Ale troszku do kiełbasek przyczepiła
Michał rytm poloneza nam podawał
I dlatego mój i Jarka polonez się taki uroczy wydawał
Jak przyszedł Tato Michała mogliście mnie gdzieś schować
Albo żebym nie plotła głupot to porządnie zakneblować
Chłopcy się troszku upili
Po tym jak kilka karniaków wypili
Asi 18 bardzo udana
Bo strumieniami alkoholu solidnie oblana
Każdy był zadowolony i uśmiechnięty
A Asia dostała super prezenty
Z Sylwią pokazałyśmy jak się bawi Stalowa
Więc przy nas niechsię cała Lipa chowa
Moje plecy i kolano przez Szwagra i Tasiora zdarte
Okazały się tej mega biby w 100% warte
Jaskółka Jarka zostanie niezapomniana
Bo zawsze ze śmiechem jest wspominana
W namiotach było śmiechu raczej mało
Bo nieźle nas tam wytelepało
Chociaż w bluze Michała (z jego pomocą) się ubrałam
To i tak strasznie zębami zgrzytałam
Rano wstaliśmy lekko skacowani
I chyba niezbyt miło przez sąsiadów za głośne śpiewy wspominani
Lipski festyn też już mamy za sobą
Który miał miejsce za rzeką Złodziejką - ich wielką wodą
Dzieci na rodzinnym festynie chętnie się pokazywały
I w kółko te same piosenki śpiewały
Wybraliśmy się do baru
Bo brakowało nam piwek paru
U Kaczmarzyków było dobre jedzenie
Więc zrobiliśmy tam krótkie oblężenie
W drodze do Michała kwiatek przeze mnie zerwany
Został przez niego podeptany
Najlepsze placki powyjadałam
I przepisy sobie przepisałam
Fajnie bawiliśmy się w Nowym Grębowie
I nie zgodze się jak ktoś inaczej powie!!!
Nad Łęgiem zrobiliśmy ognisko
I mogliśmy schłodzić wódke bardzo blisko
Sylwia przywiozła dobre czereśnie
Ale szkoda że Asia i Filu wrócili do domu wcześnie
Kaczka na wódke czatowała
Ale jak zobaczyła Pawła to uciekała
Przestraszyły nas jakieś jelenie
Jak też w rzece jakieś zjawy czy tam cienie
W drodze powrotnej Michał murzyna udawał
Chodząc na boso po kamyczkach swoją zawziętość pokazał
Poranek z muczeniem krowy był zapewniony
Oraz śpiewami Michała i Mateusza urozmaicony
Nad Łęgiem wodą się chlapaliśmy
I jak małe dzieci piachem się rzucaliśmy
Słoneczko nas opaliło I w ten sposób spędziliśmy weekend miło
Po drodze inne imprezki też były
Które się różnie dla nas kończyły
Na kilku 18 też się bawiło
A na niektórych porządnie upiło
Na koncercie w Dębicy nie było wszystkich niestety
Więc całą grupą musimy się wybrać do planety
W a&j też czasem bywamy
I tam się lekko rozluźniamy
Były też studniówki
Po których nie bolały nas główki
Chłopcy często chodzą do baru
Kiedy odczuwają brak browaru
Tasior podobno stłukł raz litr wódki
Ale musiał być już porządnie cieplutki
Pokazaliśmy jak się bawić na weselu
A całym gronem bylismy na pizzach wielu
Często razem balujemy
Bo świetnie się w swoim towarzystwie czujemy |
|
|
sylwia |
Wysłany: Pią 12:00, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
ty sie nie chwal:P tylko juz zamieszczaj to cudenko:D a ela naprawde was przepila:P |
|
|
ellqa |
Wysłany: Śro 15:24, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
ale ja Was nie przepiłam tylko w miare dobrze mi wódka wchodziła
wiecie co??? szykuje prawdziwą bombe na forum i mam nadzieje ze się Wam spodoba |
|
|
kruk |
Wysłany: Wto 11:30, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ja juz nie pije z Ela wodki bo znow bedziecie sie smiali ze nas przepila |
|
|
sylwia |
Wysłany: Wto 11:25, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
aska flacha jak nic:P umowa to umowa:P ja napisalam chociaz nie umiem pisac wierszykow:P a flache proponuje wypic w czwartek przed dzikiem:D |
|
|
ellqa |
Wysłany: Pon 22:41, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
pięknie co robi z ludźmi miłość:p ci co nie napisali zgodnie z regulaminem płacą kare |
|
|
sylwia |
Wysłany: Pon 16:03, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ciesze sie ze ci sie podoba:) Ciezko pracowalam:) |
|
|
tasior |
Wysłany: Pon 15:52, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
Noo pieeeknie Ślicznie sie widze postarała:* Taki zyciowy wierszyk i nawet sie rymuje Love U i Dziekuje:* |
|
|
sylwia |
Wysłany: Pon 14:43, 23 Cze 2008 Temat postu: Oda do Dziusia:] |
|
Nie było łatwo... Dużo mnie to kosztowało, ale się udało Wiersz dedykuję mojemu kochanemu Pawełkowi vel Tasiusiowi i nie smiejcie sie
Paweł mój Dziuś kochany
Od rana baaaaaardzo zapracowany
Rano jest w lesie
Pomoc przyrodzie i tatusiowi z Filem niesie
Po powrocie obiad wcina wiadrami
by mieć siłę na rekreację z kolegami:)
Grają w piłkę, siatkę i Dup*ka
Często dopada ich w trakcie Sr*ka
Wieczorem Dziuś uderza do baru
By nie stracić kondycji z kolegami paru
Piwko, pizzunia, kebab, wódeczka
to obok Sylwii i Piłki jego rozryweczka
Czasami wieczorem do swej Sylwusi przyjedzie
Ot taki żywot mój kochany Tasiuś wiedzie:D
Jego Sylwusia kocha go szczerze
Nikt juz Tasiusia jej nie zabierze:* |
|
|
ellqa |
Wysłany: Śro 20:29, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
ooo widze że ktoś mnie wyręczył także Sylwia nie masz innego wyjścia a poza tym Paweł napisał dla Ciebie piękny wierszyk więc musisz się zrewanżować |
|
|
kruk |
Wysłany: Śro 17:26, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ja tez nie mam i zostalem zmuszony do napisania wiec Ty tez musisz napisac!!! |
|
|
sylwia |
Wysłany: Śro 14:08, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
kochani ja naprawde nie mam talentu do pisania wierszykow:p |
|
|
ellqa |
Wysłany: Pon 16:57, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
super ślicznie:D jak chesz to potrafisz ale mogło być bez tego "chciała to ma!" |
|
|
tasior |
Wysłany: Pon 16:18, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
No jak dla mnie bomba Ela powinna byc zadowolona
Polska Polska Polska!
No ja oczywiście czekam jeszcze na wierszyk od mojej S |
|
|
kruk |
Wysłany: Pon 15:17, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
Dziś kolejne emocje
Każdemu Polakowi serce bije mocniej
Wszyscy chcą zobaczyć ZWYCIĘSKĄ POLSKĘ.
To 90 minut prawdy,
A My sprawmy by ten mecz dla Chorwatów nie był łatwy.
Tak wiec cele zrozumiane, gardła rozgrzane,
Drużyna ustawiona na atak nie na obrone
Do tego wsparcie z naszej strony i ZWYCIĘSTWO zapewnione!!!
Chciala to ma! |
|
|
<<--KoSa-->> |
Wysłany: Nie 9:09, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
widze sialne argumenty kazdej ze stron hehehe ale najsilniejszy jest z ta wodka z opoznieniem ale sie wywiazalem hehe no to kto nastepny wystawi swa tworczosc na swiatlo dzienne ? |
|
|
filu |
Wysłany: Sob 13:21, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
no cos dlugo wam to schodzi i jak ja bym mial 9 dni to tez bym cos lepszego wymyslil czekamy czekamy |
|
|
ellqa |
Wysłany: Pią 20:41, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
my się z Michałem nie kłócimy - najwyżej się przegadujemy a to jest różnica a Ty Paweł jak możesz tak mówić??? nawet niewiesz ile się trudziłam żeby napisać o Was tak twórcze wierszyki z Jarkiem...i jeszcze Was zaskocze!!! |
|
|
tasior |
Wysłany: Pią 16:42, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
No widze że niezła kłotnia tu wynikła Tylko po cichu chciałem zauważyć iz Elka która tak sie ty wykłoća sama nie napisała nic oprócz wierszyków Wasyla a to sie nie liczy |
|
|